Zostali oszukani metodą „na blik”
Tylko wczoraj pińczowscy policjanci przyjęli trzy zawiadomienia dotyczące oszustw dokonywanych poprzez włamania na konta portali społecznościowych i wyłudzenia pieniędzy. Szybkie wygenerowanie kodu blik, bez wcześniejszej dokładnej weryfikacji wypłacającego, może skutkować stratą dużych sum pieniędzy.
Wszystkie wczorajsze zgłoszone oszustwa na terenie powiatu pińczowskiego dotyczyły przestępstw o identycznym sposobie działania sprawcy. Nieznana osoba włamuje się na konto społecznościowe osoby, pod którą się podszywa i rozsyła do jej znajomych, za pośrednictwem komunikatora, prośbę o pożyczkę w formie wygenerowania kodu blik. Taki kod w bankowości internetowej służy do wykonywania opłat za zakupy lub do wypłaty pieniędzy w bankomacie. Ofiary, które sądzą, że o pożyczkę prosi ktoś bliski lub znajomy podają oszustom kody i potwierdzają ich realizację.
Właśnie w ten sposób w ciągu kilku ostatnich dni swoje pieniądze stracili młodzi mieszkańcy powiatu pińczowskiego. 37-latka wygenerowała kody na łączna kwotę 2500 zł, która miała trafić do jej szwagierki. Z kolei 18-latek stracił 900 zł na rzecz przestępcy, który podszył się pod jego koleżankę. Koledze też miał przelać pieniądze 20-latek, który ostatecznie stracił 750 zł. W tym przypadku wszyscy pokrzywdzeni byli proszeni o pieniądze potrzebne na odbiór paczek kurierskich.
Tak jak przy każdej transakcji finansowej, tak i przy generowaniu kodu blik warto zweryfikować jego odbiorcę. W przypadkach jak opisane powyżej dobrze jest skontaktować się osobiście lub chociaż telefonicznie z członkiem rodziny lub znajomym i potwierdzić jego chęć pożyczki, a przy okazji omówić warunki jej zwrotu.
Opr: DS
Źródło: KPP w Pińczowie