Rowerzyści i kierujący pod wpływem alkoholu
W miniony weekend pińczowscy policjanci zatrzymali 4 rowerzystów i jednego kierującego samochodem, którzy prowadzili swe pojazdy będąc pod wpływem alkoholu. Dwóch nietrzeźwych straciło panowanie nad swoimi pojazdami. Rowerzyści już zostali ukarani wysokimi grzywnami w kwocie 2500 zł. Kierowcy auta grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
W piątkowy wieczór 76-letni mieszkaniec gminy Działoszyce kierował rowerem mając ponad promil alkoholu. Dużo więcej miał 50-latek z gminy Pińczów, który wczoraj po południu, w stanie upojenia, stracił panowanie nad rowerem i przewrócił się na jezdnię. Całe szczęście, ze w porę zauważyli go inni kierowcy i powiadomili policjantów. Ci poddali rowerzystę badaniu, które wykazało, że miał aż 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kilka godzin później w ręce mundurowych wpadli jeszcze dwaj inni miłośnicy jednośladów. Dwaj koledzy w wieku 38 i 40 lat wracali rowerami do domów mając prawie po 3,5 promila alkoholu. Po zakończeniu czynności obaj zostali przekazani znajomej, która musiała się nimi zaopiekować z uwagi na stan upojenia alkoholowego.
Wszyscy rowerzyści zostali ukarani grzywnami w wysokości 2500 zł. Dużo większa kara grozi jednak kierowcy osobowej Skody. 42-latek z Katowic w nocy z soboty na niedzielę prowadził auto mając 2,4 promila alkoholu. Był tak pijany, że zjechał samochodem do przydrożnego rowu. Potem wyjaśniał, że nawet nie wiedział jak znalazł się w miejscu, w którym doszło do zdarzenia. Za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Opr. DS
Źródło: KPP Pińczów