Włamywacz odpowie za nowe i stare przestępstwa
8 marca br. informowaliśmy o zatrzymaniu w Działoszycach włamywacza, który z domku letniskowego na terenie tej samej gminy dokonał kradzieży przedmiotów o wartości 6000 zł. Dziś rano policjanci z Komisariatu Policji w Działoszycach przygotowali akt oskarżenia przeciw zatrzymanemu wówczas 54-latkowi. Łącznie przedstawiono mu 4 zarzuty dotyczące tamtego przestępstwa oraz trzech innych. Grozi mu więcej niż 10 lat pozbawienia wolności.
Wraz z zatrzymaniem podejrzewanego mężczyzny nie skończyła się żmudna praca policjantów. Do dziś prowadzili pracę wykrywczą, dzięki której oprócz zarzutów za włamanie do domku letniskowego w połowie lutego, przedstawiono mu trzy kolejne. Dotyczyły one kradzieży i włamania z maja i czerwca 2021 r. oraz stycznia 2022 r. W wyniku dwóch pierwszych zginęły liczniki energii elektrycznej oraz tablice rozdzielcze wraz z elementami instalacji elektrycznej. W styczniu zaś mężczyzna ukradł silnik i przewód elektryczny. Łączne straty wszystkich pokrzywdzonych tymi działaniami przekroczyły kwotę 11 000 zł.
Gromadzony materiał dowodowy pozwolił przedstawić 54-latkowi zarzuty, do popełnienia których przyznał się. Dziś efekt tej pracy trafi przed oblicze sądu. Ten za każde z włamań i kradzieży orzeknie osobną karę, którą zsumuje w karze łącznej, a ta może nawet przekroczyć 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. D.S
Źródło: KPP w Pińczowie
