Zarzuty dla podejrzanych o włamanie
Mundurowi z Komisariatu Policji w Działoszycach przedstawili wczoraj zarzuty kradzieży z włamaniem 48-letniej kobiecie i 44-letniemu mężczyźnie. Do przestępstwa doszło tydzień temu na terenie gminy Działoszyce. Parze grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Równo tydzień temu 44-letni mieszkaniec gminy Działoszyce zgłosił, iż na terenie jego niezamieszkałej posesji, w ciągu ostatnich dwóch dni, doszło do kradzieży z włamaniem. Z domu miały zniknąć elementy jego wyposażenia, drobna suma pieniędzy oraz alkohol.
Dociekania mundurowych dość szybko pozwoliły ustalić, że do włamania doszło w nocy 3 lutego. Stała za nim para mieszkańców gminy z pobliskich wiosek. Okazało się bowiem, że głównym inicjatorem i pomysłodawcą przestępstwa był 44-letni mężczyzna, który wcześniej wykonywał drobne prace na terenie tej posesji. Jego partnerką w procederze była konkubina, która podczas włamania stała „na czatach”. Część skradzionego mienia została natychmiast spożytkowana, reszta starannie ukryta, a potem odsprzedana.
Policjanci już wczoraj postawili parze przestępców zarzuty dotyczące włamania. Teraz pracują jeszcze nad tym, aby odzyskać to czego nie dało się wypić i stracić w sklepie. Kobiecie i mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. D.S
Źródło: KPP Pińczów