Nie polubił znajomego matki
Wczoraj trzej sprawcy napaści na mieszkańca Pińczowa usłyszeli zarzuty w związku ze zdarzeniem, do którego doszło w minioną sobotę. Odpowiedzą m.in. za pobicie i kradzież. Jednemu z nich grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, pozostałym do lat 3.
W sobotnie popołudnie do mieszkania 43-latka, spędzającego czas ze znajomą rówieśniczką, siłą wtargnęło trzech młodych mężczyzn, którzy zaraz po wejściu zaczęli go bić. Jak się okazało chcieli aby kobieta, która jest matką jednego z napastników, przestała się spotykać ze swoim kolegą. Zanim mężczyźni opuścili mieszkanie jeden z napastników przeszedł się po nim i zabrał stamtąd laptopa, zapalniczkę i kilka cygar, wszystko o wartości kilkuset złotych. Odchodząc zagrozili ich właścicielowi, aby niczego nie ważył się zgłaszać Policji, gdyż spotka go za to kara.
Pokrzywdzony przestępstwem o jego popełnieniu zdecydował się powiadomić policjantów dopiero następnego dnia. Wtedy też policjanci rozpoczęli swoją pracę. Trzej sprawcy w wieku od 21 do 26 lat zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
Wczoraj wszyscy usłyszeli różne zarzuty, w zależności od charakteru swojego udziału w zdarzeniu. Najpoważniejsze ciążą na 21-latku, który swoim działaniem wyczerpał znamiona aż 4 poważnych przestępstw, za co grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności. 26-latek usłyszał 3 zarzuty, a 22-latkowi zarzuca się dwa czyny przestępcze. Obu grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Wszyscy trzej podczas przesłuchań przyznali się do udziału w zdarzeniu, jednak nie do wszystkich zarzucanych im czynów. Wszystko wyjaśni dalsze postępowanie, które nadal jest w toku.
Opr. D.S
Źródło: KPP w Pińczowie