Odnaleziono dwóch zaginionych - Aktualności - KPP Pińczów

W piątkowy wieczór, w dwóch odrębnych zdarzeniach, doszło do konieczności podjęcia natychmiastowych działań mających na celu odnalezienie dwóch mężczyzn. Jeden z nich 29 – letni mieszkaniec gminy Działoszyce zadzwonił z wiadomością, iż planuje odebrać sobie życie. Żadnych innych informacji nie chciał udzielić, w tym gdzie konkretnie się znajduje. Zaraz potem jego telefon przestał odpowiadać. Policjanci w obawie o jego życie natychmiast rozpoczęli czynności, które sprawiły, że po kilku godzinach mężczyzna został odnaleziony w jednej z miejscowości leżącej w gminie Michałów. Tam ukrywał się w budynku opuszczonego gospodarstwa. Chcąc utrudnić funkcjonariuszom ich zadanie, schował się między workami zboża i przykrył kocem. Był pod silnym wpływem alkoholu i nie wiadomo co by mógł zrobić, gdyby nie szybka reakcja mundurowych. Po odnalezieniu na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, która odwiozła desperata do szpitala.

W tym samym czasie, w którym poszukiwano 29 – latka, do pińczowskiej komendy zgłosił się mężczyzna informując o zaginięciu swojego ojca w wieku 79 lat. Jak relacjonował, wyszedł on z domu w nieznanym kierunku ok. godz. 10.00 i już nie powrócił. Obawę stwarzał stan zdrowia i wiek seniora. Istniało bowiem podejrzenie, że może mieć problemy z pamięcią i orientacją w terenie. Dlatego też w stan gotowości postawiono każdego policjanta, który mógł przystąpić do zadań poszukiwawczych. Pomocy udzieliły również formacje Ochotniczych Straży Pożarnych z Chruścic, Brześcia, Koperni, Bogucic, Marzęcina, które w trybie alarmowym stawiły się do dyspozycji prowadzących akcję poszukiwawczą.

Z udziałem strażaków, mimo godzin nocnych rozpoczęto piesze sprawdzanie pól, zarośli i dróg w okolicy miejsca zamieszkania zaginionego. Ponieważ pierwsze działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, poszukiwania prowadzono również następnego dnia. Wówczas to, wsparły je również jednostki OSP z Chroberz, Kowala, Podłęże, Młodzawy i Krzyżanowice.

Policjanci dokonywali ustaleń w sprawie możliwych miejsc pobytu zaginionego, a potem wraz ze strażakami sprawdzali je oraz okolice. Pojawiły się również informacje świadczące o tym, że mężczyzna był widziany jak pieszo pokonuje kolejne miejscowości. W ten sposób policjanci i strażacy zawęzili krąg poszukiwań. Niedługo potem dzielnicowy wraz z ochotnikami z Chruścic i Młodzaw odnaleźli wyczerpanego mężczyznę w kompleksie leśnym znajdującym się już na terenie gminy Chmielnik.

Mężczyzna spędził poza domem kilkadziesiąt godzin, prawdopodobnie idąc przed siebie przez większość tego czasu. Sam nie potrafił powiedzieć co się z nim działo. Z uwagi na jego stan został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy.

W dwudniowych działaniach wzięło udział 90 policjantów i strażaków. Dzięki ich zaangażowaniu i determinacji zaginiony starszy mężczyzna został odnaleziony daleko od domu, ale teraz może bezpiecznie do niego wrócić.

Opr. D.S

Źródło: KPP w Pińczowie